sobota, 10 lutego 2018

Jezus Miłosierny i Jego wizerunki, które czcimy.


Jezu Ufam Tobie... Codziennie te słowa wypowiadają tysiące ludzi na całym świecie.
W tym artykule na moim blogu pragnę zatrzymać się na wizerunkach Jezusa Miłosiernego. Napisałam wizerunkach, w liczbie mnogiej celowo, ponieważ moim zdaniem są aż dwa. 
Powyższy obraz namalowany na samo życzenie Zbawiciela, zna chyba prawie każdy. Jest bardzo popularny. Chrystus kroczy w naszym kierunku i wznosi rękę do błogosławieństwa. Z Jego Serca wychodzą dwa promienie biały i czerwony. Symbolizują one krew i wodę, które wypłynęły  po przebiciu włócznią na Golgocie, gdy Jezus umierał na Krzyżu dla naszego zbawienia.
Krew, która stała się napojem duchowym dla nas wierzących i woda, która ożywia dusze człowieka, jakże są niezbędne, abyśmy mieli życie w obfitości. Kroczący Jezus jest tak bardzo bliski, przychodzi do nas ze zdrojem Swojego Miłosierdzia. I jeszcze jeden ważny szczegół, który został utrwalony na tym obrazie :słowa Jezu Ufam Tobie.
Te trzy wyrazy zachęcają nas do pełnego zawierzenia Bogu i Jego Miłosierdziu.
Na powyższym obrazie, który zamieściłam w tym poście są także dwie ważne postacie :św.s.Faustyna Kowalska i św. Jan Paweł II. Są to apostołowie Bożej sprawy. Ile wysiłku włożyli, w to, żeby rozszerzał się kult Miłosierdzia Bożego.

Jest wiele świadectw tego jak bardzo ten obraz zmienił życie licznych osób. Przede wszystkim pojawiają się uzdrowienia duchowe i nawrócenia. Ufność i wiara w Jezusa Chrystusa zmieniają nasze życie.
Naszym zadaniem jest szerzyć kult Bożego Miłosierdzia, docierać z orędziem do ludzi, którzy się pogubili, stracili wiarę. Rzućmy się wszyscy w ramiona kochającego Boga. Przychodźmy do zdroju miłości miłosiernej. Także bez lęku przystępujmy do Spowiedzi świętej. Tam czeka na nas sam Jezus Chrystus. 

Drugi wizerunek Bożego Miłosierdzia to... Krzyż.
   

 Nie wiem czy ktoś z czytających jest w tej chwili zaskoczony :)
Dla mnie Krzyż to drugi wizerunek Bożego Miłosierdzia. Krzyż, na którym zawisło Zbawienie świata, jest symbolem i owocem Bożej miłości.
Jezus nie cofnął się przed męką, bo nas ukochał. Tu w pełni się to objawiło.
Na obrazie Jezusa Miłosiernego namalowane zostało spojrzenie Jezusa z Krzyża. Przez to symbol męki Chrystusa łączy się z tym obrazem.
Czy ktokolwiek z nas może mieć wątpliwości, że Bóg nas kocha? Gdy nam ciężko i jesteśmy obarczeni grzechami, gdy boimy się czegoś popatrzmy na te dwa wizerunki Miłosiernego Zbawiciela.
O krwi i wodo, któraś wytrysnęła z Najświętszego Serca Jezusowego, jako zdrój Miłosierdzia dla nas ufamy Tobie.

Dwa świadectwa ku pokrzepieniu w wierze.

Świadectwo o wstawiennictwie bł. Anieli Salawy.  Mam na imię Wiktoria, mam 29 lat i jestem z okolic Kielc. Chciałabym się podzie...