piątek, 14 maja 2021

Świadectwo cudu za wstawiennictwem Matki Bożej Licheńskiej.



Cud, o którym chcę pisać wydarzył się wiele lat temu. Byłam wtedy jeszcze nastolatką. Nie wiem dlaczego dopiero teraz postanowiłam o tym opowiedzieć, może dlatego, że dotyczy bardzo bolesnej dla mnie sytuacji.

Jako dorastająca dziewczyna stałam się obiektem plotek ze strony rówieśników. Cierpiałam po cichu, nikomu się nie żaliłam, nie potrafiłam też się obronić. Moje życie stało się piekłem, ponieważ nie mogłam swobodnie mijać się z ludźmi, którzy o mnie plotkowali, byłam obiektem kpin. Jednym słowem zostałam zmieszana z błotem i jeszcze dodatkowo zdeptana jak robak.

Pewnego dnia nie wytrzymałam, i kiedy wróciłam do domu ze szkoły zaczęłam strasznie płakać przed obrazkiem Matki Bożej Licheńskiej. Obrazek ten przywiozła z pielgrzymki moja ś.p babcia, do dziś stoi w moim pokoju. Matka Boża była jedyną osobą, której opowiedziałam o tym, co przeżywam. Płacząc prosiłam Maryję o pomoc.

Następnego dnia zdziwiłam się mocno ponieważ osoby, które mnie oczerniały zamiast śmiać się ze mnie, po prostu grzecznie się ze mną przywitały.
Myślałam, że to przypadek. Mijały kolejne dni, nie słyszałam nic złego na mój temat, zamiast tego osoby te z szacunkiem mówiły "dzień dobry."
W końcu zdałam sobie sprawę, że stał się cud, ponieważ od momentu modlitwy przed wizerunkiem Matki Bożej Licheńskiej plotki zniknęły.

Wybaczyłam tym osobom wyrządzoną krzywdę, ale do dziś noszę w sobie rany.
Chcę zaapelować do wszystkich, którzy czytają to świadectwo, aby nigdy nie dopuszczały się plotkowania o drugim człowieku, ponieważ ten grzech niszczy życie osoby, która jest obmawiana.

Te świadectwo jest nie tylko sposobem na to, aby ostrzec Was przed tym grzechem, ale także jest napisane dla większej czci i chwały Matki Bożej.
Kochana Mamusiu dziękuję za to, co dla mnie zrobiłaś. Dzięki temu nigdy nie dopuszczam się plotek o bliźnim, ponieważ wiem jak to rani.
Chwała Panu i Tobie Matko Boża Licheńska.


Dwa świadectwa ku pokrzepieniu w wierze.

Świadectwo o wstawiennictwie bł. Anieli Salawy.  Mam na imię Wiktoria, mam 29 lat i jestem z okolic Kielc. Chciałabym się podzie...